Schyłkowa niewydolność nerek
Dziś znalazłem ciekawy artykuł nt. Schyłkowej Niewydolności Nerek.
Poruszane są tam tematy przede wszystkim edukacji pacjentów ale i pielęgniarek i lekarzy. Polecałbym przeczytać całość http://www.pielegniarstwo.ump.edu.pl/uploads/2014/3/228_3_53_2014.pdf
Ale wiem sam po sobie, że zwykle jak nie jestem do czegoś zmuszony to wolę streszczenia ;) W artykule podkreślone jest znaczenie współpracy między medykami a pacjentami co często w praktyce wygląda inaczej. Cała współpraca polega zwykle na tym, że lekarz lub pielęgniarka oczywiście powiedzą pacjentowi na które artykuły należy uważać, że trzeba czuwać nad ilością wypijanych płynów ba; nawet czasem zasypią pacjenta broszurkami, polecą dietetyka i po sprawie. Później jest już tylko sroga mina i okazywanie niezadowolenia bo przecież pacjent o siebie nie dba:) (Mówiłem tu o pielęgniarkach ze stacji dializ bo te z kliniki w ogóle w temat nie wnikają). Artykuł mówi o depresji często towarzyszącej długotrwałemu leczeniu, ludzie chorzy czują się fatalnie latami i niestety odbija się to na stanie psychicznym.
Jeśli chodzi o osoby już dializowane to jest też ciekawa wzmianka którą przytoczę :
Częściej występujące objawy mocznicy [3–11]: – ogólne, np.: osłabienie, cechy niedożywienia, zmiany ilości oddawanego moczu; – skórne, np.: suchość, bladość, świąd, zadrapania; – ze strony przewodu pokarmowego, np.: niesmak w ustach, jadłowstręt, nudności, wymioty, „zapach mocznicowy” z ust, krwawienia z przewodu pokarmowego; – psychiczne, np.: depresja; – neurologiczne, np.: bóle głowy, zaburzenia snu, neuropatia obwodowa, kurcze mięśniowe; – ze strony układu krążenia, np.: nadciśnienie tętnicze, zaburzenia rytmu; – hematologiczne, np.: niedokrwistość, skaza krwotoczna; – ze strony układu ruchu, np.: bóle kostne i stawowe, osłabienie i zanik mięśni; – ze strony narządów płciowych, np.: zmniejszenie popędu płciowego, zaburzenia miesiączkowania, niepłodność. Leczenie zachowawcze może jedynie przedłużać życie chorego, przed śmiercią chorego może uchronić włączenie leczenia nerkozastępczego: dializoterapii lub transplantacji nerki [5–11].
Artykuł o którym wspominam jest bardzo pouczający i bardzo mi się podoba byłoby wspaniale gdyby rzeczy w nim opisywane weszły w życie co w obecnej sytuacji jest raczej nierealne chociażby dlatego, że wymagałoby to ogromnego zaangażowania lekarzy i pielęgniarek w sprawy każdego pacjenta. Nie mniej jednak opisane tam rzeczy są bardzo pouczające i jeżeli ktoś szuka to znajdzie:) Zawsze tak było, że to co w głowie i w książkach ma się raczej nijak do rzeczywistości.
Podsumowanie tego artykułu brzmi prawie jak koniec bajki dla dzieci, coś w stylu „i wszyscy żyli długo i szczęśliwie” :) Ale jak już mówiłem jest w nim sporo użytecznych informacji, które tak naprawdę pacjent powinien dostać na tacy..